Irlandzki supergwiazdor MMA, Conor McGregor, wziął sobie do serca poradę Jaya-Z: nie jest tylko biznesmenem, sam jest biznesem. Kontynuując swoją ekspansję poza oktagon, McGregor uruchamia własną wytwórnię płytową w swojej ojczystej Irlandii. Nowy projekt, nazwany Greenback Records, jest pierwszą dużą wytwórnią uruchomioną w Dublinie, a nad nim McGregor współpracuje z Richardem Buckiem i Julianem O’Brienem.
Zmiana w przemyśle muzycznym
Zgodnie z informacjami magazynu Sunday World, wytwórnia McGregora ma wydawać muzykę wielu gatunków, przy czym artyści mają otrzymywać sprawiedliwy udział w zyskach i opłaty, które „aktualnie nie mają precedensu w branży”. „Jestem podekscytowany stworzeniem w Irlandii pierwszej dużej wytwórni płytowej w branży, która od dawna jest dla mnie niezmiernie interesująca” - powiedział McGregor na temat projektu. „Cieszy mnie możliwość udzielania uczciwych propozycji artystom muzycznym i właściwego wynagrodzenia ich za talent."
Nowa era dla irlandzkiej muzyki
„Ta branża, jak wiele innych, od dawna wymagała restrukturyzacji. Jestem podekscytowany tym, że ja, wraz z McGregor Sports & Entertainment, możemy współpracować z Richardem i Julianem jako założycielami, aby nadać nowe oblicze Greenback Records!” - dodaje McGregor. Już podpisano umowy z licznymi artystami, choć nie podano ich nazwisk w oficjalnym komunikacie na temat startu wytwórni.
Inne przedsięwzięcia biznesowe McGregora
Założenie własnej wytwórni to tylko najnowsza z wielu inicjatyw biznesowych, które McGregor podjął od czasu, gdy stał się najważniejszą postacią w historii UFC. Znakomitym przykładem jest założenie własnej marki whiskey, Proper No. 12, która została ostatecznie sprzedana firmie Proximo Spirits w transakcji wartej 600 milionów dolarów. Własny brand McGregor rozszerzył także na rynek piwa: Forged Irish Stout, który z miesiąca na miesiąc zdobywa nowe rynki na całym świecie.
Podsumowanie
McGregor nieprzerwanie rozszerza swoją działalność biznesową poza sportem. Nowo założona wytwórnia Greenback Records ma przynieść świeżość branży muzycznej i na sprawiedliwych zasadach wynagradzać artystów za ich twórczość. Jak na razie, nie są znane żadne szczegóły o pierwszych artystach podpisanych pod tym szyldem ani o planach wydawniczych.