Ernest Wilimowski, urodzony 23 czerwca 1916 roku w Katowicach, znany również jako "Ezi", jest jednym z najwybitniejszych i najbardziej kontrowersyjnych postaci w historii polskiego futbolu. Jego niezwykła technika, instynkt strzelecki i zwinność na boisku uczyniły go legendą, zarówno w Polsce, jak i później w Niemczech. Mimo niejednoznacznych postaw politycznych, Wilimowski pozostaje symbolem fenomenalnego talentu piłkarskiego, który przekraczał granice narodów i epok.
Kariera klubowa Wilimowskiego była równie barwna, co jego życie osobiste. Rozpoczął swoją piłkarską drogę w Ruchu Chorzów, gdzie szybko zyskał sławę jako wybitny napastnik. W Ruchu zdobył tytuły mistrza Polski i był królem strzelców, ale prawdziwą sławę przyniósł mu mecz na Mistrzostwach Świata w 1938 roku, gdzie zdobył cztery bramki przeciwko Brazylii. Po wybuchu II wojny światowej, jego kariera wzięła nieoczekiwany obrót, gdy zdecydował się reprezentować Niemcy, co do dziś budzi wiele emocji i dyskusji.
Na arenie międzynarodowej Wilimowski jest przede wszystkim znany z tego jednego, niezapomnianego meczu przeciwko Brazylii, który do dziś jest uznawany za jedno z największych indywidualnych osiągnięć w historii mistrzostw świata. Mimo że Polska przegrała ten mecz 5:6 po dogrywce, Wilimowski zdobył cztery bramki, demonstrując światowej klasy umiejętności i zdobywając międzynarodowy szacunek jako jeden z najlepszych strzelców swoich czasów.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej Wilimowski nigdy nie otrzymał pełnego uznania w Polsce z powodu swoich decyzji wojennych, jednak jego wkład w rozwój piłki nożnej jest niezaprzeczalny. Jego fenomenalna zdolność do zdobywania bramek i innowacyjna technika gry są studiowane przez historyków sportu i trenerów na całym świecie. Wilimowski pozostaje jednym z najbardziej fascynujących i skomplikowanych postaci w historii sportu, którego dziedzictwo wciąż wywołuje mieszane uczucia.