Kevin Fajfer, wychowanek gnieźnieńskiego Startu, notuje w tym sezonie swoje najlepsze wyniki w karierze. Jest aktualnie najskuteczniejszym zawodnikiem zespołu w Krajowej Lidze Żużlowej. Przyznaje, że późny początek kariery sporo mu zaszkodził, jednak teraz zdecydowanie ma powody do zadowolenia. Jego droga od niechcianego do bohatera publiczności jest dowodem na to, że ciężka praca i determinacja przynoszą owoce.

Mocny sezon Fajfera

Czerwono-czarni, po trudnej walce z drużyną Polonii Piła, ostatecznie zanotowali zwycięstwo i zgarnęli cenne punkty. Kevin Fajfer zdobył tzw. płatny komplet punktów, notując trzynaście punktów z dwoma bonusami. To pozytywny obrót sytuacji, biorąc pod uwagę, że jeszcze nie tak dawno Fajfer musiał rozwijać swoją karierę poza swoim macierzystym klubem w Poznaniu. Niemniej jednak, zawodnik lidera Krajowej Ligi Żużlowej jest teraz w zupełnie innym miejscu i mimo kontuzji, cieszy się z jazdy.

Czas trudności i nauki

Przeszłość Fajfera nie była łatwa. Jego szczególnie trudna przygoda po zakończeniu wieku juniora zasługuje na uwagę. Pomimo wykluczenia go ze składu Startu Gniezno przed sezonem 2022, zawodnik nie dał za wygraną. „Dzisiaj jestem w kompletnie innym miejscu. Można było powiedzieć, że sprzedaj sprzęt i daj sobie spokój. Jestem wdzięczny mojemu tacie i bratu, że nie pozwolili mi tak szybko zwątpić w siebie.” – mówi Fajfer. Jak przyznaje, wsparcie fanów pomaga mu pokonywać kolejne bariery.

Plan na przyszłość

Ultrapur Start Gniezno ma jeden cel – powrót na zaplecze PGE Ekstraligi. Fajfer, na pytanie o swoje możliwości w Metalkas 2. Ekstralidze, odpowiedział, że woli skupić się na obecnych rozgrywkach. „Później pomyślimy co dalej. Nie wychodzę za daleko. Przed nami ciężki sezon i na tym musimy się skupić” – kończy.

Podsumowanie

Kariera Kevina Fajfera to dowód na to, że nawet niepewny początek kariery nie oznacza jej końca. Ciężka praca, determinacja oraz wsparcie bliskich i fanów przyniosły mu obecne sukcesy w Krajowej Lidze Żużlowej. Choć przeszłość była trudna, teraz wyniki mówią same za siebie - Fajfer jest obecnie bohaterem publiczności gnieźnieńskiego Startu.

Udostępnij ten artykuł
Link został skopiowany!