Optymizm w stanie Ferrari po sobotnich przejazdach na Red Bull Ringu

Podczas sobotnich zmagań na torze Red Bull Ring zapachniało optymizmem dla kierowców ekipy Ferrari. Carlos Sainz oraz Charles Leclerc nie ukrywają, że mają nadzieję na wywalczenie miejsca na podium w niedzielnych zawodach. Kierowcy z Ferrari prezentują się na torze imponująco, pomimo trudnych i nieprzewidywalnych warunków na torze.

Carlos Sainz blisko podium

Hiszpański kierowca Ferrari, Carlos Sainz, pokazał dzisiaj solidne tempo. Sobotnią czasówkę zakończył na czwartym miejscu, tuż za Georgem Russellem. Sainz okazał się być najszybszy spośród kierowców, którzy wybrali na kwalifikacje twardą mieszankę, co sugeruje długie przejazdy w pierwszym stint. Hiszpan, który po transferze do Ferrari przeżywa swój drugi renesans, jest w formie, która może przynieść dobre wyniki.

Charles Leclerc mimo błędu nie poddaje się

Charles Leclerc, mimo że popełnił błąd na finałowym przejeździe, ostatecznie ruszał będzie do jutrzejszego wyścigu z szóstego pola. Monegaski kierowca początkowo miał duże problemy z uzyskaniem odpowiedniej przyczepności tylnych opon, jednak udało mu się dojść do mety na szóstej pozycji. Leclerc nie ukrywa, że pomimo pewnych problemów, wierzy w swoje umiejętności i jest gotowy na niedzielne zmagania.

Podsumowanie

Optymistyczne nastroje w ekipie Ferrari są jak najbardziej na miejscu. Zarówno Carlos Sainz, jak i Charles Leclerc zaprezentowali dobrą formę podczas sobotnich zmaganiń na torze Red Bull Ring. Kierowcy Ferrari do jutrzejszych zawodów podchodzą z wielkim zaangażowaniem, licząc na miejsca na podium. Niezależnie od wyniku, jedno jest pewne - Ferrari nie zamierza rezygnować z walki i będzie robić wszystko, by zdobyć jak najwięcej punktów.

Udostępnij ten artykuł
Link został skopiowany!