Siatkówka
Polacy w Ćwierćfinale Mistrzostw Świata!
Był w tym meczu moment, gdy zaczynaliśmy analizować sytuację w innych grupach, bo nie byliśmy pewni, czy Polacy z opcjonalnego trzeciego miejsca wejdą do ćwierćfinału. Wtedy nasi reprezentanci zaskoczyli nas - pozbierali się, wygrali czwartą partię i triumfowali w tie-breaku. Teraz, niezależnie od analiz i niepewności, jedno jest pewne - Polacy są w ćwierćfinale!
Czy Był to Dobry Mecz?
Natychmiast rodzi się pytanie - czy to był dobry mecz polskich siatkarzy? Pod kątem gry na pewno nie, pomijając kilka wyjątków - przede wszystkim Wilfredo Leona czy Norberta Hubera, którzy dali kapitalną zmianę na tle pozostałych. Reszta naszych przyjmujących i atakujących kulała, szczególnie Kurek, który poza zagrywką grał po prostu słabo. Jednakże, warto zwrócić uwagę na skuteczność serwisów – to one w dużej mierze trzymały nasz zespół w tym meczu.
Leon - Klucz do Zwycięstwa
Nie da się jednak nie zauważyć, że ostatni mecz był dla Leona szczególny - był niemalże doskonały. Wiedząc, że trudno go pokonać, Brazylijczycy często stawiali na nim nawet potrójny blok, a mimo to, im dalej w mecz, tym Leon był lepszy. Bez jego postawy, prawdopodobnie nie udałoby się nam odnieść tego zwycięstwa.
Brak Alternatywy Może Być Problemem
Co jednak martwi - to nasz brak pomysłu na grę, który był dostrzegalny w tym meczu. Wieczny schemat - "daj piłkę do Leona, on coś zrobi" być może nie wystarczy w przypadku silniejszych drużyn. Może warto się zastanowić, jak radziliby sobie Bartosz Bednorz czy Bartłomiej Bołądź, gdyby dostali szansę. W najbliższych meczach, szczególnie w starciu z Włochami, konieczne będzie wypracowanie alternatywnych rozwiązań.
Podsumowanie
Zwycięstwo z Brazylią otworzyło nam drogę do ćwierćfinału - to na pewno jest wiadomość na plus. Nie można jednak pomijać kwestii, które pojawiły się w tym meczu. Nadmierne poleganie na Leonie, brak alternatyw, a także wahania formy niektórych zawodników - to wszystko są tematy, nad które warto się pochylić. Tym niemniej, zwycięstwo jest zwycięstwem i na pewno warto cieszyć się z tego, że Polacy dali radę pomimo tych przeciwności. Miejmy nadzieję, że dalsza część turnieju przyniesie nam więcej takich emocji i kolejne zwycięstwa!