Robert Kubica triumfuje w European Le Mans Series
Kariera Roberta Kubicy po zakończeniu jego startów w Formule 1 wciąż dostarcza fanom wielu emocji i sukcesów. Polski kierowca ponownie udowodnił, że jego talent i doświadczenie pozwalają mu odnosić triumfy w innych prestiżowych seriach wyścigowych. Tym razem Kubica stanął na najwyższym stopniu podium w European Le Mans Series, zdobywając tytuł drugi rok z rzędu. Jak do tego doszło?
Kubica i doskonały duet na trasie
W tegorocznej rywalizacji Kubica reprezentował Orlen Team AO by TF, gdzie współpracował z Portugalczykiem Louisem Deletrazem oraz młodym Brytyjczykiem, Jonny'm Edgarem. To trio tworzyło niezwykle zgrany zespół, w którym doświadczenie Kubicy i Deletraza połączone z młodzieńczym zapałem Edgara okazało się kluczem do sukcesu. Ich determinacja oraz umiejętności pozwoliły im skutecznie walczyć w klasie LMP2.
Triumf na zakończenie sezonu
Podczas finałowego wyścigu sezonu, 4 Hours of Portimao, Kubica i jego zespół przystępowali do rywalizacji z sześciopunktową przewagą nad Inter Europol Competition. Choć nie musieli wygrać tego wyścigu, ich wysoka pozycja na mecie, gdzie zajęli drugie miejsce (ustępując jedynie zespołowi Cool Racing), zapewniła im tytuł mistrzowski. Tym samym Kubica po raz kolejny mógł świętować triumf w European Le Mans Series.
Po raz drugi na szczycie
"Był to trudny rok, pełen wyrównanych wyścigów. Dzisiaj również osiągnęliśmy świetny wynik. Nigdy nie jest łatwo zdobywać mistrzostwa, dlatego jesteśmy bardzo szczęśliwi" – mówił Kubica po wyścigu. Warto przypomnieć, że polski kierowca zdobył swój pierwszy tytuł w European Le Mans Series w 2021 roku, startując w Team WRT wraz z Deletrazem i Yifei Ye. Jego kolejne zwycięstwo potwierdza, że Kubica pozostaje jednym z najwybitniejszych polskich kierowców wyścigowych.
Podsumowanie
Robert Kubica ponownie udowodnił, że jego talent i pasja do wyścigów pozostają niezmienne. Dzięki determinacji i świetnej współpracy z zespołem, po raz kolejny triumfował w European Le Mans Series, umacniając swoją pozycję jako jeden z najlepszych polskich kierowców w historii. Fani mogą z niecierpliwością czekać na kolejne wyzwania, które staną przed nim w przyszłości.